Asset Publisher
Leśni inżynierowie na Strudze Młyńskiej
By zobaczyć imponującą budowlę wodnych inżynierów, nie trzeba daleko szukać. Mieszkańcy bydgoskiego osiedla Miedzyń mają ku temu szczególną okazję. Wystarczy krótki spacer do lasu.
Tereny Nadleśnictwa Bydgoszcz nie obfitują w zbiorniki i cieki wodne. Mamy zaledwie kilka jezior, a rzeczki i strugi można policzyć na palcach jednej dłoni. Jedną z nich jest mająca około czterech kilometrów długości Struga Młyńska, ciek wpadający do Kanału Bydgoskiego. Jak dotąd jedynymi zwierzętami jakie można było spotkać w jej pobliżu były kaczki i krzyżówki. Czasem błękitnym brzuszkiem błysnął zimorodek. Od zeszłego roku do mieszkańców strugi dołączyli nowi lokatorzy, bobry. Zwierzęta te co raz bardziej liczne, na terenie naszego nadleśnictwa w związku z niewielka ilością miejsc dogodnych do zamieszkania, występowały rzadko. Najwyraźniej jednak któryś z wędrujących w poszukiwaniu terytorium osobników stwierdził, że ciek biegnący w pobliżu miasta będzie dobrym miejscem do zasiedlenia.
Mniej więcej w połowie przebiegu, zwierzęta skonstruowały pokaźnych rozmiarów tamę, która podniosła lustro wody o blisko metr. Spacerując wzdłuż strugi zauważyć można inne efekty bobrzej działalności. Powalone olchy i wycięte w pień wierzby. Stąpać należy ostrożnie, gdyż w brzegu wydrążone są nory, w których zwierzęta przebywają. Przy odrobinie szczęścia możliwe jest spotkanie z wodnym inżynierem oko w oko.
Z ciekawością będziemy obserwować, czy gryzonie zagościły tu na stałe, czy wstąpiły tylko „z wizytą".