Asset Publisher Asset Publisher

Kosze pełne grzybów

Pierwsze wspólne grzybobranie za nami!

„chodźMYnagrzyby” to hasło grzybobrania zorganizowanego w podbydgoskim Łochowie, które jak magnes przyciągnęło mieszkańców kujaw i pomorza w sobotni poranek 5 października. Lista chętnych osób zapełniła się już po kilkunastu godzinach, a samo wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Nie zabrakło wspólnych rozmów, uśmiechu, porad ekspertów i przede wszystkim… grzybów!

 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy razem z Nadleśnictwem Bydgoszcz zorganizowała wspólne grzybobranie na terenie Leśnictwa Łochowo. Przez kilka godzin zbieraliśmy grzyby pod czujnym okiem grzyboznawców i klasyfikatorów grzybów. Gościem specjalnym był Krzysztof Szaraniec, który prowadzi blog Leśne WW, bardzo lubiany i doceniany przez amatorów leśnych eskapad.

 

- Jestem mile zaskoczony tak dużą frekwencją oraz zaangażowaniem w poszukiwanie grzybów. Okazuje się, że jest to niesamowite doświadczenie dla dużych i małych, a także okazja do konsultacji z naszymi ekspertami i poszerzania wiedzy w zakresie grzybowych owocników. To nasze pierwsze wspólne grzybobranie z mieszkańcami, ale... na pewno nie ostatnie - podsumował Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy Wojciech Koper.

 

Jeszcze przed grzybobraniem, pracownicy Nadleśnictwa Bydgoszcz  przygotowali mapki wraz z lokalizacją miejsca zbiórki oraz z numerami telefonów w razie zgubienia się w lesie. Wspomniano także o darmowej aplikacji „Bank Danych o Lasach”, gdzie można zaznaczyć miejsce aktualnego pobytu, by później do tego miejsca wrócić. Przestrzegano także przed kleszczami.

- Kleszcze są aktywne od 5 stopni Celsjusza, dlatego zalecam, żebyście Państwo po powrocie do domu dokładnie się obejrzeli. Dziękuję za przybycie i życzę obfitych zbiorów – tak powitał przybyłych grzybiarzy Nadleśniczy Jakub Siedlecki.

Samo grzybobranie przyniosło wiele emocji oraz sporo ciekawych gatunków grzybów. Każdy z uczestników wracał do leśniczówki z uśmiechem na twarzy, tam czekali na nich klasyfikatorzy i grzyboznawcy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy z bezcennymi poradami.

- Wchodzę w taki zagajnik, patrzę a tam prawdziwek - szlachetny borowik. Słyszałem, że one grupami siedzą. Zaczaiłem się i całą rodzinę wykosiłem, całe wiadro - podsumował swoje zbiory Pan Maciej, jeden z uczestników grzybobrania.

To nie wszystko, co przygotowaliśmy dla uczestników. Po grzybobraniu przeprowadziliśmy loterię z upominkami od Nadleśnictwa Bydgoszcz oraz wyróżniliśmy najciekawsze zbiory. Z kolei Krzysztof Szaraniec zaprezentował swoje autorskie tablice porównawcze ze zdjęciami i ciekawymi informacjami. Nasze spotkanie uwieńczyło wspólne ognisko.